Słowenia – pełna atrakcji przez cały rok

  1. MDA
  2. /
  3. Słowenia – pełna atrakcji przez cały rok

Tego wszystkiego nie da się obejrzeć za jednym razem! – podkreślają zauroczeni Słowenią. I wracają do niej wielokrotnie. Podziemne rzeki, jaskinie, wspaniałe góry i via ferraty, jeziora, nadmorskie miasteczka – atrakcji jest mnóstwo.

Sąsiadująca z Włochami i Austrią (także z Węgrami i Chorwacją) Słowenia jest jednym z najmniejszych krajów alpejskich. Warunki do uprawiania sportów zimowych są tam jednak wspaniałe, a przykładem może być ośrodek narciarski Kravavec nad historycznym miastem Kranj. Perfekcyjnie przygotowane stoki dla siebie znajdą tam zarówno profesjonalni narciarze, jak i rodziny z dziećmi. Do tego piękne widoki, gościnni gospodarze, dobra kuchnia, brak tłoku na stokach. No i ceny zbliżone do polskich. Nic, tylko jeździć.

Ale Słowenię warto odwiedzić nie tylko w sezonie zimowym.

To kraj w większości wyżynny i górski (90 proc. jej powierzchni leży ponad 300 m n.p.m.), a przy tym jedno z najbardziej zielonych państw na świecie (ziemie uprawne zajmują 43 proc. jej powierzchni). Najwyższym szczytem Słowenii jest położony w Alpach Julijskich Triglav (2864 m n.p.m.), leżący na terenie parku narodowego o tej samej nazwie. Miłośnicy pięknych widoków, górskich wędrówek, urokliwych jaskiń i jezior będą z pewnością zachwyceni.

Mogą się tylko spierać, co bardziej się im spodoba. Na przykład, która z jaskiń (a jest ich w Słowenii około 7000): najpopularniejsza Postojnska (do której wjeżdża się… pociągiem), bardziej kameralna Kriżna, czy przestronna Škocjanska (z podziemnym kanionem rzeki). Albo które z jezior: Bled (pięknie położone pośród gór, z krystalicznie czystą wodą i z malutką wysepką z kościółkiem, którą z pewnością widzieliście na materiałach promocyjnych), czy większe i bardziej dzikie Bohinj?

Kilka kilometrów od jeziora Bled leży malowniczy wąwóz Vintgar. Szlak ma długość 1600 metrów –wędrujemy po drewnianych pomostach i ścieżkach. Jedną z atrakcji Słowenii jest też urokliwy wodospad Savica wpadający do niewielkiego oczka wodnego. Rezerwatu Zelenci poszukajcie na Instagramie – zachwycicie się tym uroczym, zielonkawym jeziorkiem i będziecie chcieli zrobić własne zdjęcia.

Jeśli jesteście zapalonymi rowerzystami, koniecznie odwiedźcie kopalnię Pece. Stworzono tam dwie trasy rowerowe. Pierwsza, 6-kilometrowa jest dostępna dla każdego, druga nosi nazwę Black Hole Trail i stworzono ją z myślą o zwolennikach bardziej ekstremalnej jazdy. Kopalnię można też zwiedzać na piechotę i… kajakiem.

Za najpiękniejszą słoweńską dolinę uchodzi Dolina Soczy. Rzeka, Alpy Juryjskie, piękne widoki i malownicze miejscowości, a do tego mnóstwo dodatkowych atrakcji: trekkingi, raftingi, wycieczki rowerowe, paragliding, wspinaczka, trasy do narciarstwa zjazdowego… - tu nikt nie może się nudzić. Podobnie jak podczas podejścia na Svinjak, zwany słoweńskim Matterhornem, z którego zobaczycie panoramę Bovca i Doliny Soczy.

W Słowenii nie ma pięknych, piaszczystych plaż, nie brakuje natomiast uroczych miasteczek. Warto wybrać się na przykład do malowniczo zlokalizowanego Piranu (piękne widoki z murów obronnych na miasto i zatokę) oraz leżącej nieopodal Isoli. Koniecznie odwiedźcie też najstarsze miasto w Słowenii – Ptuj. Kolorowe kamienice nad brzegiem rzeki, niewielki zamek z wieżami, klasztor dominikanów, Povoden Muzeum w wieży miejskiej, kościół św. Jerzego – jest co oglądać.

Lubicie zwiedzać zamki? Proszę bardzo! Zamek w Celje góruje na wzgórzu o tej samej nazwie. Można w nim obejrzeć wystawy średniowiecznych eksponatów i niewielkie muzeum tortur. Olbrzymie wrażenie robi widok z wysokiej wieży: na góry, rzekę i miasteczko.

Planując wyprawę do Słowenii, a najlepiej wyprawy, bo wspomniałem zaledwie o niewielkiej części miejscowych atrakcji, warto też zarezerwować czas na wizytę w jej stolicy – Lublanie. I ją znacie z pewnością z wielu krążących w sieci zdjęć, a zwłaszcza takie miejsca, jak smoczy most (Zmajski most), most z kłódkami (Mesarski most), czy widok na miasto z górującego nad nim zamku.

Wiecie już, że Słowenia to  kraj, który zachwyci każdego pasjonata przyrody. Teraz czas na próbę smaku. A największą zaletą słowiańskiej kuchni jest lokalność używanych produktów.

Co trzeba zjeść?

Žganci – rodzaj polenty przygotowywany z mąki kukurydzianej lub gryczanej z dodatkiem masła lub oliwy.

Matevž – puree z fasoli i ziemniaków. Pierwotnie nazywane Krompirjev Mož (ziemniaczany człowiek), Medved (niedźwiedź) lub Divji Mož (dziki człowiek), co miało wskazywać na prostotę i sytość dania. 

Pisan Kruh – rodzaj chleba, który wyrabia się z trzech rodzajów ciast – z mąki pszennej, kukurydzianej i gryczanej. Wygląda jak cętkowany.

Bujta Repa – wieprzowa potrawka z dodatkiem marynowanej rzepy. To jedno z najbardziej tradycyjnych dań słoweńskiej kuchni.

Jota - tradycyjna zupa z fasoli, ziemniaków i kiszonej kapusty, lub też kiszonej rzepy. Podobna do naszego kapuśniaka i zawsze podawana ze świeżym chlebem.

Štruklji – rodzaj ciasta nadziewanego serem i zawijanego w rulon. Może być podawane w wersji wytrawnej lub na słodko. To takie nasze pierogi, tylko w innym kształcie.

Ta strona wykorzystuje pliki cookies
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki. Czytaj więcej